Dziś chciałabym wam przedstawić niebieskiego króliczka. Króliś jest debiutantem, ponieważ pierwszy raz użyłam bezpiecznych oczu i moje amigurumi nabrały duszy. :D
Królisia zrobiłam ze wzoru z książki, ma on 20 cm i jest jak na razie moim największym dziełem. Jego ramiona, nogi i uszka są giętkie. Siedząc opiera się na swoim małym ogonku. :)
Wygląda ślicznie :) Taka przytulasia maskotka! Oczy dużo zmieniają, prawda?
OdpowiedzUsuńBardzo dużo :)
UsuńA mi on przypomina sticha, a tej bajki ;) Może dlatego, że bardzo ją lubię. W każdym razie jest super ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, trochę go przypomina ^^
UsuńAle słodziak!!!!! Wspaniały.
OdpowiedzUsuńśliczny króliś :)
OdpowiedzUsuń